wiadomo idzie lepiej niż solo;
czas na odsłonę tego co robiłyśmy wspólnie z Alą:
jest to moja pierwsza bombka wykonana tą techniką na kuli styropianowej
a inspirację do tego zaczerpnęłyśmy z Leśniańskiego GOK w którym to Pani Ola prowadzi zajęcia koronkarskie.
No i jeszcze kolejna drutowanka;
to jest właśnie serweta "Halina" duża- ta której przed laty nie dałam rady:)
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY MOJEGO BLOGA !!!
10 komentarzy:
Serweta imponująca! Piękna bombka, zapewne powstaną następne, czekam z niecierpliwością :)
Cudna bombka! I pochwal się kolejnymi jak zrobisz :) I serweta.. ech! Na drutach... Przepiękna!
Twoja serwetka jest cudowna!!! Uwielbiam takie efektowne wzory. Bombeczka równie ładna:) Pozdrawiam
Serweta fantastyczna!!! Bombka bombowa!!! Bardzo mi się podoba! Pozdrawiam serdecznie:)))
Kapitalna bombka. A ta serweta kojarzy mi się z książką którą kiedyś miała moja mama, robiąc tego rodzaju serwety. Pamiętam tylko że podziwiałam tam te piękne serwety i ich nazwy pochodzące właśnie od imion.Działo się to bardzo dawno temu i głównie w szpitalu gdzie zdecydowana większość przebywających tam osób robiła tego typu cuda na "drewnianych kołeczkach"
Przepraszam za te wspominki, ale to z zachwytu nad tą serwetą.
Pozdrawiam serdecznie
Super zrobiona jest ta bombka i taka elegancka serwetka super:)pozdrawiam:)
Piękne prace! Pozdrawiam:)
Imponująca serweta i piękna bombka,niezły duecik wyszedł,pozdrawiam.
Serwetą jestem zachwycona! Pozdrawiam :)
Tous vos projets sont extraordinaires.
Je suis aussi passionnée du tricot d'art. Je vais suivre votre blog avec grand plaisir.
Je vous souhaite une bonne fin de semaine,
Vanessa.
Prześlij komentarz