Mam znowu swój aparat i mimo że nie umiem robic ładnych zdjęc to i tak się cieszę ;-)
A teraz będzie serwetka Renulka;
oczywiście zakończona na etepie połowy ha...ha... ha...
bo oczywiście cierpliwości brak do większych rzeczy .....
kolor morelowy ,na drugiej fotce bardziej zbliżony do prawdziwego ;-)
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY I ZAPRASZAM PONOWNIE !!!
8 komentarzy:
Jest przecudna!!Uwielbiam takie serwety;)
Przecudna, słów brak dla mistrzostwa frywolitki!
Pozdrawiam.
Jakaż ona piękna!
Śliczności zrobiłaś. Pomyśleć jak niewiele nam potrzeba do szczęścia - sprawny aparat fotograficzny. Pozdrawiam:)
Rewelacyjna, podziwiam precyzję, strasznie dużo drobnych powtórzeń, choć takie ( moim zdaniem ) robi się najłatwiej :)
Serwetka wspaniała, zawsze podziwiam frywolitki.
O rany, piękna i jaka pracochłonna. Podziwiam za cierpliwość i staranność wykonania.
Cudnie wygląda. Tez zrobiłam te serwetkę z blogu Renulki ale jeszcze nie miałam okazji zrobić jej fotek i wstawić:)
Prześlij komentarz