Ciągle jeszcze siedzę w papierze ale mimo to wczoraj miałam natchnienie na coś innego,
i wyszly mi takie filcowanki;
i flakon na suche kwiaty z papierowej wikliny ,
nazwałam go "Wspomnienie z wakacji" ponieważ ozdobiłam go muszelkami które przywiozłam latem z Darłówka
uplotłam go jeszcze w Grudniu, ale wykończenia doczekał się dopiero teraz.
******************************************************************
Mariola w komentarzu pytała mnie o kursik na słonia,
otóż mój słoń powstał dzięki kursikowi Ani i tam odsyłam wszystkich zainteresowanych
http://aniainspiruje.blogspot.com/2012/11/smieszny-sonik-na-szczescie.html
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY I KOMENTARZE
I PONOWNIE DO SIEBIE ZAPRASZAM ;-)))
8 komentarzy:
Filcowe zwierzątka bardzo mi się podobają!
Pozdrawiam ciepło!
Są świetne:)
OOOOO jakie cudne :)
Zajączek i kurka są śliczne, w sam raz na Wielkanoc:) Ciekawa spawa z tą papierową wikliną bo materiał jest tani a rzeczy z niej zrobione są bardzo ładne:)
Jak można takie cuda zrobić - nie do uwierzenia - pełen podziw - ewa
Super są :) Jesteś świetna w tym co robisz ;)
Urocze zwierzaki :)
Taki wazonik mi się marzy:)
Prześlij komentarz