Wciąż jeszcze siedziałam w papierze ale już skończyły mi rurki
które miałam wcześniej przygotowane;-(
najpierw pochwalę się moim rowerkiem ,
po malowaniu wygląda tak;
dalej miseczka wykonana na specjalne zamówienie;
i jeszcze zestaw choinek w różnych wielkościach;
choineczki jak widac czekają jeszcze na malowanie,
no........ i jedna z niespodzianką ;-)
Choinek uczyłam się oczywiście z kursiku Ani,
wszystkim kto jeszcze do niej nie trafił bardzo gorąco polecam !!!
6 komentarzy:
Ja nie mogę! W porównaniu z moim krzywym koszykiem... Cudny rowerek! Mi to się podobaja takie rowerki jako kwietniki - może kiedyś sie rozkręcę z tą wikliną i zrobię cos takiego - a kursiki Ani są idealne! Też podpatruję u niej co i jak :) Pozdrawiam!
Jakie to wszystko śliczne i perfekcyjnie wykonane. Podziwiam Cię za tą wiklinę papierową
Oj chyba dużo miałaś tych rureczek, bo kolekcja pokaźna! Ja też nie lubię jak mi się kończą:)
Jaki fajowy Lowelek..heheh...a te kolorki sliczne;-)))Jestem zauroczona choinkami i już własnie chyba po raz drugi jest przekierowanie na kursik...;-)pozdrawiam i zostaję podziwiać.
Śliczne te prace papierowe, ale rowerek to już bomba :)pozdrawiam
Świetnie wyplatasz. Rowerek wyszedł super a i pozostałe przedmioty pięknie wykonane:)
Prześlij komentarz