I tak żeby nie wypaśc z wprawy po karteczkach wzięłam się za obrazki,
jakoś ostatnio wszystko robię seryjnie (chyba się starzeję , bo kiedyś przy jednym egzemplarzu nie mogłam doczeksc się końca)
i tak na początek ,,Widoczek,, rzadko haftuję obrazy kolorowe ale tak jakoś mi się uwidziało;
i wyszedł jeszcze ,,Pocałunek,,
i to co lubię haftowac najbardziej................... ,,Akt,,
mam jeszcze kilka zaczętych tego typu prac,
ale o tym już następnym razem.
7 komentarzy:
Piękne obrazki!!!
Lubię matematykę, ale haft matematyczny mnie nie lubi.
Całe szczęście, że mam Koleżanki, które mnie tym haftem częstują.
Aniu, jeszcze raz przy tej okazji dziękuję za akt i karteczki, którymi mnie poczęstowałaś.
Pozdrawiam:)
Ja sie wcale nie dziwie, że robisz hafty hurtowo! Dawno CZEGOŚ tak pieknego nie widziałam! Akt jest cudowny! Delikatny, piękny idealny i prosty! Jesteś wielka! Pozdrawiam!
Cudne są te hafty matematyczne,akt piękny i bardzo delikatny :)
Dzięki Kochane za miłe słówka, ale to nie zupełnie moje dzieła,
wszystkie wzory są z netu, nie znam ich pochodzenia,
ale i tak jestem szczęśliwa że Wam się podoba,
serdecznie pozdrawiam:)
Piękne obrazki, a te dwa ostatnie... takie romantyczne:)
Obrazeczki przepiękne!Pozdrawiam:)
Śliczne :)
Prześlij komentarz